Gracz z Borussia Dortmundu mówił o jednym z najciemniejszych wydarzeń w przeszłości swojej rodziny.
Społeczeństwo jest przyzwyczajone do postrzegania sportowców jako bogów i przykładów doskonałości. Wygląda na to, że wszystko jest w porządku i że przeżyli oni życie marzeń, ale nic nie jest dalsze od prawdy. Jakub Błaszczykowsy, na przykład, przeżył tyle samo traumy co zamordowanie matki z rąk własnego ojca.
Polski zawodnik opowiadał o tym fatalnym wydarzeniu już wcześniej, ale wraz ze zbliżającą się publikacją swojej autobiografii ujawnił wiele szczegółów. To wydarzenie w dużej mierze naznaczyło jego dzieciństwo, a w tej książce opowiada, jak był świadkiem wszystkiego, co stało się z jego młodszym bratem.
Jego ojciec, który odsiedział 15-letni wyrok, zadźgał matkę nożem na śmierć. Nie jest to rzecz łatwa do pokonania, ale udało mu się to dzięki babci i wujkowi, Jerzemu Brzeczkowi, byłemu zawodowemu zawodnikowi.
Nie wszystko jest piękne w życiu gwiazd. Wiele razy musieli walczyć o coś bardzo ciężkiego, co częściowo uczyniło ich tym, czym są dzisiaj. Jakub Błaszczykowski nie będzie w stanie wymazać tego z przeszłości, ale to uczyniło go silniejszym.